Od wysokiego zwycięstwa w Krakowie rozpoczęły zmagania zawodniczki Rekordu Bielsko-Biała w Ekstralidze Futsalu. W tabeli grupy południowej awansowały na drugie miejsce
Trener Rekordu Samuel Jania miał bardzo wąską grupę zawodniczek, ale błyskawicznie Moskała postarała się, by szkoleniowiec mógł głębiej odetchnąć. I mimo, że w zespole AZS UJ na parkiecie były trzy reprezentantki Polski i jedna Czech, to widać było lepiej nastawione do walki przyjezdne. Jeśli do tego dodać przeciętną postawę młodej bramkarki "Jagiellonek", to nie może dziwić, że po 20 minutach Rekord wygrywał w Krakowie 3-1. W drugiej połowie krakowianki rzuciły się na rywala, miały dwie dogodne sytuacje bramkowe, ale ich nie wykorzystały, za to po szybkim ataku Knysak ulokował piłkę pod poprzeczką, a po chwili precyzyjnym uderzeniem wykorzystała przedłużony rzut karny. Nadzieję AZS UJ dały gole Hynek i Maziarz, ale końcówka zdecydowanie należała do przyjezdnych.
AZS UJ Kraków – Rekord Bielsko-Biała 3:8 (1:3)
Gęślak 12, Maziarz 32, Hynek 34 - Moskała 2, 36, Kłębek 7, Nowak 16. Knysak 25, 30, Czyż 31, Skolarz 35.
AZS UJ: Chowaniec - Soquessa, Maziarz, Bolko, Nosalik, Stachurska, Hynek, Duszyk, Guzik, Gęślak, Ładocha.
Rekord: Majewska - Knysak, Nowak, Kłębek, Moskała, Skolarz, Czyż, Chóras, Tracz, Ciupa.
Sędziowali: Piotr Koloczek, Marcin Miśta, Rafał Pąchalski.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy