Siatkarki BKS Bostik Bielsko-Biała sprawiły miłą niespodziankę wygrywając w Radomiu.
Radomka była zdecydowanym faworytem tego meczu, ale siatkarki z Bielska-Białej pokazały wielki charakter. Przegrywały 0-1 i 1-2, a mimo to odwróciły losy meczu i zdobyły dwa punkty. W pierwszym secie BKS grał nerwowo, co przełożyło się na wynik, w drugim podopieczne Bartłomieja Piekarczyka zagrały znakomicie zmuszając szkoleniowca Radomki do częstych zmian, co jednak nie pomogło i było 1-1. Gospodynie podrażnione taki obrotem sprawy w trzecim secie zdemolowały rywalki błyskawicznie zwyciężając 25-14. Skłaniało to do tezy, że nie ma takiej siły, która pozwoliłaby nie zdobyć miejscowym pełnej puli. A jednak. Po wyrównanym początku, video weryfikacja sprawiła, że BKS wyszedł na prowadzenie 15-13 i mimo usilnych prób gospodyń bielszczanki nie oddały go do końca partii. W tie breaku było 3-2, 6-6 i 9-6 dla BKS. Szkoleniowiec Radomki poprosił o czas, ale wypracowanej przewagi bielszczanki nie wypuściły z rąk sprawiając największą niespodziankę kolejki.
E.Leclerc MOYA Radomka Radom – BKS BOSTIK Bielsko-Biała 2:3 (25:22, 20:25, 25:14, 22:25, 10:15)
Radomka: Alanko, Zaroślińska-Król, Efimienko-Młotkowska, Wójcik, Lazić, Aelbrecht, Witkowska (libero) oraz Biała, Skorupa, Marković.
BKS BOSTIK: Kazała, Polak, Janiuk, Pierzchała, Orvosova, Szlagowska, Drabek (libero) oraz Mazur (libero), Chmielewska, Bartkowska, Borowczak, Świrad, Łyszkiewicz.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy