Mecz zorganizowany w "Andrzejki" był niewątpliwa gratką dla kibiców. Po pierwsze każdy z nich otrzymał ciasteczko z wróżba, po drugie każdy Andrzej obejrzał mecz gratis, po trzecie i najważniejsze BBTS rozbił rywala w pył i błyskawicznie sięgnął po pełną pulę.
Gdyby nie plakat meczowy informujący o tym, że to mecz I ligi kibic mógłby sądzić, że do Bielska-Białej przyjechała niżej notowana ekipa. Taka była różnica poziomu sportowego prezentowanego przez oba teamy. Przewaga BBTS była przygniatająca; w ataku, bloku, na przyjęciu - w każdym elemencie gospodarze byli o klasę lepsi. Chrobry większość punktów zdobył po błędach rywali niż sam je wywalczył, a Oleg Krikun został kolejny raz MVP meczu i w nagrodę dostał o sponsora koszyk ze smakołykami.
BBTS Bielsko-Biała - SPS Chrobry Głogów 3:0 (25:18, 25:16, 25:18)
BBTS: Macionczyk (2), Makowski (7), Oniszk (5), Krikun (12), Kapelus (9), Hunek (9) oraz Marek (libero) Frąc (3), Popik, Piotrowski (1), Dorosz (2).
Brak komentarzy