Kilka miesięcy temu doszło do brutalnego ataku na dwóch ratowników medycznych Bielskiego Pogotowia Ratunkowego podczas interwencji na terenie miasta. Incydent ten wstrząsnął pracownikami wywołując lawinę oburzenia i ukazał trudności, z jakimi spotykają się służby medyczne w codziennej pracy.
Natychmiast po zaistniałym zdarzeniu decyzją dyrektora bielskiego pogotowia Wojciecha Waligóry pokrzywdzonym ratownikom została zapewniona pomoc prawnika Bielskiego Pogotowia Ratunkowego adwokata Damiana Piętki.
Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej szybko rozpatrzył sprawę i wydał wyrok. Sprawca został skazany na karę jednego roku bezwzględnego pozbawienia wolności oraz został zobowiązany do zapłacenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonych.
- Incydent ten przypomina nam o ogromnym wysiłku i poświęceniu, jakie medycy codziennie wkładają w swoją pracę na rzecz innych. Ich praca jest niezwykle ważna i zasługuje na pełne wsparcie i szacunek ze strony społeczności oraz instytucji państwa. Przypominamy wszystkim medykom, że każda napaść lub znieważenie funkcjonariusza publicznego jest przestępstwem i powinno być bezzwłocznie zgłoszone dyrekcji, która zawsze zapewni swoim pracownikom pomoc i wsparcie - informuje Bielskie Pogotowie Ratunkowe.
źródło: Bielskie Pogotowie Ratunkowe
Brak komentarzy