Najwcześniej w 2024 roku rozpocznie się budowa drogi ekspresowej S52, która mieszkańcom Podbeskidzia znana jest bardziej jako Beskidzka Droga Integracyjna. Dla wszystkich jest jasne, że potrzeby komunikacyjne są w Polsce ogromne, dróg ekspresowych jest mało, a te które powstają znacząco ułatwiają życie. Więc każdy chce je mieć w swojej okolicy. Jak zmienia się życie pokazało choćby połączenie między Żywcem a Bielskiem-Biała, gdy nagle zniknęły korki, a trasę między dwoma miastami pokonujemy w niecałe 20 minut.
Na trasę łącząca Bielsko-Biała z podkrakowskim Głogoczowem trzeba będzie poczekać, choć budowa miała ruszyć przed rokiem. Trasa ma
przebiegać przez 12 gmin, stając się obwodnicą m.in. dla takich
miejscowości jak Kozy, Kęty, Andrychów, Wadowice i Kalwaria
Zebrzydowska
- Realizacja będzie możliwa w kolejnej perspektywie finansowej. Zakładamy, że możliwe jest ogłoszenie postępowania przetargowego nie wcześniej niż w roku 2021 - oczywiście będzie to uzależnione od kwestii odwoławczych a samo podpisanie umowy w roku 2022. Natomiast fizyczna, budowlana realizacja między rokiem 2024 i 2027 - poinformował zebranych wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Brak komentarzy