W ostatnich dniach niemal codziennie w Polsce pobijane są kolejne rekordy dotyczące liczby zakażeń covid-19. Według raportu Ministerstwa Zdrowia z czwartku (25.03) minionej doby w Polsce zdiagnozowano 34151 nowych zakażeń.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Polska znajduje się dziś w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy, służba zdrowia zbliża się do granicy wydolności, a rząd chce uniknąć najczarniejszego scenariusza, kiedy pacjentów nie będzie gdzie, ani komu leczyć.
Dlatego rząd postanowił "dokręcić śrubę" i wprowadza nowe restrykcje na okres okołoświąteczny.
- Ograniczenie mobilności, ograniczenie swobód gospodarczych jest konieczne (...) aby przerwać łańcuch zakażeń - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Od soboty (27.03) na najbliższej 2 tygodnie dodatkowo wprowadzono:
- wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane o pow. powyżej 2000 m2 zostaną zamknięte (składy budowlane, hurtownie pozostaną otwarte)
- mniej osób będzie mogło przebywać w sklepach i kościołach - 1 os. na 20m2 (obecnie jest to 15 m2)
- od soboty do 9 kwietnia zamknięcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych
- przedszkola i żłobki zamknięte od 27 marca do 9 kwietnia (nie dotyczy to dzieci rodziców, którzy pracują w służbie zdrowia)
- rozrywki sportowe - do 9 kwietnia możliwy będzie jedynie sport zawodowy
- ponadto: rząd rekomenduje pracę zdalną - tam gdzie jest to możliwe oraz pozostanie w domach w czasie świąt.
Brak komentarzy