Mundurowi i diagnosta sprawdzali samochody zatrzymane do kontroli w ramach akcji "SMOG", ale także auta chętnych, którzy sami zgłosili się na stację. Z bezpłatnej kontroli skorzystać może każdy. Akcja potrwa do 12 października (sobota).
Kontrole pojazdów prowadzone są w SKO Red-Net w Bielsku-Białej, przy ul. Cieszyńskiej 336.
Dlaczego warto?
- Sprawny technicznie pojazd ma wpływ na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, zarówno kierujących, jak i pieszych. W SKO Red-Net można także dokonać sprawdzenia ustawienia świateł, które są równie istotne dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym w związku z pogarszającą się widocznością w okresie jesienno-zimowym. Na prawidłowe działanie świateł wpływ mają, poza ich ogólnym stanem technicznym, takie czynniki, jak: właściwe ustawienie wysokości świateł, prawidłowy rozkład granicy światła i cienia oraz natężenie emitowanego światła. Odpowiedni wyregulowane reflektory dają nam dużo większe szanse na właściwą reakcję, która może ostatecznie zdecydować czy dojdzie do potrącenia, czy też będziemy mogli mu zapobiec. To nie kwestia zaniedbania technicznego, które może się skończyć upomnieniem ze strony policjanta czy diagnosty, ale w wielu momentach jest sprawą życia i śmierci - informuje asp. szt. Roman Szybiak z bielskiej drogówki.
Dlaczego warto?
- Sprawny technicznie pojazd ma wpływ na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, zarówno kierujących, jak i pieszych. W SKO Red-Net można także dokonać sprawdzenia ustawienia świateł, które są równie istotne dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym w związku z pogarszającą się widocznością w okresie jesienno-zimowym. Na prawidłowe działanie świateł wpływ mają, poza ich ogólnym stanem technicznym, takie czynniki, jak: właściwe ustawienie wysokości świateł, prawidłowy rozkład granicy światła i cienia oraz natężenie emitowanego światła. Odpowiedni wyregulowane reflektory dają nam dużo większe szanse na właściwą reakcję, która może ostatecznie zdecydować czy dojdzie do potrącenia, czy też będziemy mogli mu zapobiec. To nie kwestia zaniedbania technicznego, które może się skończyć upomnieniem ze strony policjanta czy diagnosty, ale w wielu momentach jest sprawą życia i śmierci - informuje asp. szt. Roman Szybiak z bielskiej drogówki.
Brak komentarzy