W czwartek 928.04) późnym wieczorem w Jaworzu na ulicy Cieszyńskiej doszło do niecodziennego zdarzenia. Po zakończonym kursie taksówkarz zwrócił uwagę klientowi, że na siedzeniu pasażera rozsypał białą substancję, której nie chciał sprzątnąć. Klient zaczął się podejrzanie zachowywać, a kierowca, podejrzewając, że mogą to być narkotyki, zawiadomił przy pomocy kolegi policję. Kiedy klient zorientował się, że wezwano Policję, zbiegł.
Po przybyciu na miejsce policjanci potwierdzili, że rozsypany w taksówce biały proszek to amfetamina. Dyżurny skierował na miejsce przewodnika z psem tropiącym i technika kryminalistyki, który zabezpieczył narkotyk. Stróże prawa rozpoczęli poszukiwania podejrzewanego o ich posiadanie mężczyzny.
Policjanci w niespełna godzinę namierzyli 39-letniego mieszkańca powiatu bielskiego. W toku dalszych czynności okazało się, że posiadał przy sobie marihuanę i amfetaminę. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara nawet 3 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje wkrótce prokurator.
- Dziękujemy za obywatelską postawę taksówkarzowi, dzięki któremu udało się zatrzymać podejrzanego - mówią policjanci.
źródło: KMP Bielsko-Biała
Brak komentarzy