W trakcie przejażdżki rowerowej zauważyli mężczyznę, który leżał na chodniku. Nastolatkowie nie przejechali obok niego obojętnie, lecz zatrzymali się i postanowili sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy. Faktycznie potrzebował, okazało się bowiem, że mężczyzna dostał zawału serca. Chłopcy sprawnie wezwali pomoc oraz pozostali z nim oczekując na przybycie karetki. Wezwane przez nich pogotowie ratunkowe na czas pomogło poszkodowanemu.
W środę (16.10) chłopcom podziękował szef bielskiej policji. Podczas uroczystości pasowania uczniów klas pierwszych nastoletni bohaterowie zostali wyróżnieni przez Komendanta Miejskiego Policji w Bielsku-Białej insp. Krzysztofa Herzyka.
Okolicznościowy list komendanta adresowany do Michała i Bruna odczytał Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji asp. sztab. Andrzej Chmiel.
Szef bielskiego garnizonu podkreślił w liście, że nikt z nas nie ma wpływu na to, jakich zdarzeń staje się świadkiem lub uczestnikiem. Nie każdy jednak potrafi i chce zachować się tak, jak należy. Wskazał, że ich postawa jest godna wyróżnienia i naśladowania nie tylko przez ich koleżanki i kolegów, ale przez każdego człowieka.
Postawa Michała i Bruna napawa optymizmem, że młode pokolenie wychowywane jest w poczuciu odpowiedzialności za swoje zachowanie i szacunku do drugiego człowieka.
Okolicznościowy list komendanta adresowany do Michała i Bruna odczytał Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji asp. sztab. Andrzej Chmiel.
Szef bielskiego garnizonu podkreślił w liście, że nikt z nas nie ma wpływu na to, jakich zdarzeń staje się świadkiem lub uczestnikiem. Nie każdy jednak potrafi i chce zachować się tak, jak należy. Wskazał, że ich postawa jest godna wyróżnienia i naśladowania nie tylko przez ich koleżanki i kolegów, ale przez każdego człowieka.
Postawa Michała i Bruna napawa optymizmem, że młode pokolenie wychowywane jest w poczuciu odpowiedzialności za swoje zachowanie i szacunku do drugiego człowieka.
Brak komentarzy